|
|||
dzisiaj: 433, wczoraj: 1083
ogółem: 1 291 351
statystyki szczegółowe
Dziś po ciężkim wyjazdowym meczu notujemy zwycięstwo
Florian Rymanów Zdrój 1:2 LKS Jasiołka Jaśliska (1:2)
Bramki: Stanisz Dawid, Farbaniec Kmil
Więcej o meczu w rozwinięciu
Wyszarpana wygrana na boisku Floriana.!!!
W niedzielę 21 października 2012 roku o godzinie 13:00 na stadionie w Desznie Jasiołka Jaśliska rozegrała mecz 12 kolejki rozgrywek o mistrzostwo b klasy grupy II.
Przeciwnikiem naszej drużyny była ekipa miejscowego Floriana Rymanów Zdrój.
Starcie Floriana z Jasiołką miało niezwykle istotne znaczenie dla dalszego rozwoju sytuacji w dolnych rejonach tabeli naszej grupy.
Mecz toczony przy ciepłej słonecznej pogodzie nieco lepiej rozpoczęła Jasiołka, która od pierwszych sekund uzyskała na boisku lekką optyczną przewagę.
W jej wyniku w 9 minucie nasza drużyna po raz pierwszy poważnie zagroziła bramce gospodarzy, po składnej akcji na strzał z za pola karnego zdecydował się Jacek Kostycz, lecz jego niezłe uderzenie lewą nogą w ładnym stylu obronił bramkarz Desznian.
Zawodnicy Floriana odpowiedzieli już po 60 sekundach po rzucie wolnym wykonywanym z około 25 metrów, ale po groźnym strzale jednego z nich piłkę pewnie wyłapał nasz bramkarz.
Jasiołka odpowiedziała w 18 minucie kontrą, po której ładnie z lini pola karnego uderzał Wojtek Patlewicz, lecz piłka minimalnie minęła okienko bramki rywali z Deszna.
Po chwili ponownie niebezpiecznie było pod bramką gospodarzy, po rzucie wolnym wykonywanym przez Kube Bara, ale futbolówka po jego strzale otarła się o mur rywali i nie sprawiła dużych problemów dobrze interweniującemu bramkarzowi miejscowych.
Po kolejnych 120 sekundach zawodnicy Floriana wyprowadzili zabójczą kontre i dość niespodziewanie objęli prowadzenie, jeden z nich wrzucił mocną piłkę na długi słupek nasi defensorzy wraz z bramkarzem nie zdołali jej wybić, a zamykający akcje napastnik gospodarzy Mateusz Rygiel z bliskiej odległości wpakował futbolówkę do pustej bramki.
Po utracie gola Jasiołka podkręciła tempo i już 7 minut później doprowadziła do wyrównania, Dawid Stanisz w zamieszaniu podbramkowym wymanewrował obrone gospodarzy i mocnym uderzeniem lewą nogą z 5 metrów w długi róg umieścił piłkę w siatce dając nam remis.
Zawodnicy z Deszna odpowiedzieli po rzucie wolnym z 35 minuty, ale po groźnym strzale jednego z nich kapitalnie interweniował Adrian Farbaniec przerzucając piłkę nad poprzeczką.
Nasza drużyna była bliska objęcia prowadzenia po rzucie rożnym wykonywanym przez Sławka Grzesiaka w 40 minucie, po którym ładnie głową strzelał Jacek Kostycz, lecz piłka po jego uderzeniu otarła się o poprzeczkę i wyszła na aut bramkowy.
W 44 minucie zaciekle atakująca Jasiołka dopięła swego i wyszła na prowadzenie, piłkę przed polem karnym gospodarzy otrzymał Kamil Farbaniec pobiegł z nią w kierunku pola karnego minął zwodem jednego z obrońców i mocnym uderzeniem prawą nogą z 18 metrów w krótki róg nie dał szans bramkarzowi gospodarzy.
Drugą część spotkania lepiej rozpoczęli zawodnicy Floriana, którzy osiągnęli przewagę optyczną i momentami zmuszali naszą drużyne do głębokiej defensywy.
W 52 minucie gospodarze zagrozili nam po rzucie wolnym z około 30 metrów, ale po mocnym uderzeniu jednego z miejscowych zawodników świetnie interweniował Adrian Farbaniec wybijając piłkę zmierzającą pod poprzeczkę jego bramki.
Po kilku minutach ponownie niebezpiecznie było pod naszą bramką, lecz strzał jednego z rywali oddany z za pola karnego nieznacznie minął bramkę Adriana Farbańca.
W 76 minucie Jasiołka powinna podwyższyć prowadzenie, ale Kamil Farbaniec zmarnował znakomitą sytuacje uderzając z 12 metrów prawą nogą minimalnie obok słupka bramki gospodarzy.
W 85 minucie ponownie gorąco było pod bramką Floriana po szybkim kontrataku naszej drużyny, lecz Dawid Stanisz zamiast odegrać futbolówkę do lepiej ustawionego Kamila Farbanca zdecydował się na strzał z ostrego kąta i trafił w nogi skutecznie interweniującego bramkarza.
Dążący do zdobycia bramki wyrównującej gospodarze w 90 minucie przeprowadzili akcje, po której jeden z ich zawodników groźnie uderzył z dystansu, ale nasz bramkarz popisał się ładną interwencją i wynik nie uległ zmianie.
Jasiołka odniosła drugie bardzo cenne wyjazdowe zwycięstwo, które zostało uzyskane po ciężkiej walce zwłaszcza w słabej w naszym wykonaniu drugiej połowie.
Zdobyte 3 oczka pozwoliły nam doskoczyć do środka tabeli i poprawić wynik punktowy z rundy jesiennej ubiegłego sezonu.
Miejmy nadzieje, że w zamykającym runde meczu z Lubatówką uda nam się utrzymać wysoki poziom gry przez 90 minut i dzięki temu przedłużymy swoją passę zwycięstw.
Skład: Adrian Farbaniec – Marcin Łątka, Sławomir Farbaniec, Jakub Bar, Paweł Koperstyński – Dawid Stanisz, Wojciech Patlewicz, Jacek Kostycz, Sebastian Pondo, (82), Dariusz Kosior – Sławomir Grzesiak, (60), Rafał Puchalik, Kamil Farbaniec.
Autor: Jarni Jasiołka
kapcony ! brawo
Brawo za wygraną! Tylko te wasze kibicki czarne wioche robią!
Na kolana cieniasy Floriana!
Krótki opis meczu:
Florian 1-0 Jasiołka -0zł
Florian 1-1 Jasiołka -10zł
Florian 1-2 Jasiołka -20zł
i tak to właśnie wyglądało :P
ha ha dobre groszek
Brawo Jasiołka! Już mamy więcej punktów niż w ubiegłym sezonie po rundzie jesiennej. Teraz tylko trzeba utrzeć nosa boskiemu w niedziele i przy dobrym układzie jesień możemy skończyć nawet na 5 miejscu.
Zwycięstwo wyszarpane zwłaszcza w drugiej połowie, w której momentami było gorąco, ale 3 punkty są bezcenne. Zresztą zwycięsców się nie sondzi. Kibicka bardzo optymistyczne podejście do sprawy, ale Ty zawsze szukasz pozytywnych aspektów i widać, że drużyna na prawde nie jest Ci obojętna oby więcej takich osób u nas, a 5 miejsce było by faktycznie fantastycznym wynikiem na koniec rundy jesiennej.
Możecie nam jajka wylizać haha
Zobaczymy w niedziele kto i co będzie lizać.
Zacznijcie już trenować na kurzych haha
Morda w kubeł egipski wielbłądzie.
ale tu sa jaja:D
W Lubatówce tym się chlubią,
że lizanie jajek lubią.
Taką wprawę już w tym mają,
lizać kurze doradzają.
U nich ciągle taka moda,
liżą jajka niczym loda.
By skosztować jajka smak,
wszyscy postępują tak.
Kibicka świetna riposta hehe co się będą frajerzy napinać.
mam pytanie do was
ktora drużyne wolicie
Beskid czy Lobatowke
Huragan czy Przełęcz
Głebokie czy Jasionów
Idę dać wszystkim dupy ;)
Kibicka zarucham cię >:->+
Marna prowokacja jakiegoś leszcza powyżej, heh jak widać takich kmiotów nie brakuje i nawet podszywanie się jest dla nich rozrywką, ale jak się nie ma innych to cóż.
Z Lubatówki pewien pan
miejscowego klubu fan,
już nie mówi o lizaniu
tylko coś o d..y daniu.
Chyba facet zmienił płeć
wszystkich w d..ie dziś chce mieć.
Lubatówki wszyscy fani
zróbcie dobrze owej pani.
Ona taka jest parszywa
że pod innych się podszywa.
rymy żeńskie parzyste, nawet dość zabawne te Wasze komenty, tylko w niedzielę na śniegu w niczym humor nie pomoże, wygra drużyna która będzie miała więcej szczęścia. logujcie się to nie będzie problemu z podszywaniem. KibicKa - mnie nie trzeba ucierać nosa, kataru nie mam. Najważniejsze żeby mecz był czysty, fair i bez kontuzji i niech wygra lepszy. Jarni używaj słownika bo oczy bolą od ortów ;)
ma spaść 20 cm w sobotę , pewnie meczu nie będzie
W sobotę ma padać deszcz a nie śnieg :)
Brak aktywnych ankiet. |
B-klasa » Krosno IV | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 1 | |||||||||||||||
|
Mecze sparingowe |