|
|||
dzisiaj: 67, wczoraj: 444
ogółem: 1 291 429
statystyki szczegółowe
LKS Jasiołka INWENTECH Jaśliska 6:1 LKS Górki (0:0)
Bramki: samobójcza, Patlewicz Wojciech, Biłas Jerzy, Stanisz Dawid (2x), Grzesiak Sławomir
Więcej w rozwinięciu
Kanonada po przerwie!
W niedzielę 9 czerwca 2013 roku o godzinie 13:00 na stadionie w Jaśliskach, Jasiołka rozegrała mecz 24 kolejki rozgrywek o mistrzostwo B klasy II grupy. Przeciwnikiem naszej drużyny była ekipa outsidera z Górek, którą pokonaliśmy w wyjazdowym meczu rundy jesiennej 1:4. Starcie Jasiołki z Górkami zapowiadało się na niezwykle interesujące spotkanie z dużą ilością goli.
Spotkanie lepiej rozpoczęła Jasiołka, która już w 3 minucie stworzyła sobie niezłą okazję do zdobycia bramki, lecz po strzale Sławka Grzesiaka z pola karnego dobrą interwencją popisał się bramkarz gości.
Zawodnicy Górek próbowali odpowiedzieć po rzucie wolnym z 15 minuty, ale po słabej wrzutce jednego z nich piłkę pewnie wyłapał nasz bramkarz.
Przez następnych 15 minut gra toczyła się głównie w środku boiska, a żaden z zespołów nie był w stanie stworzyć sobie klarownych sytuacji podbramkowych.
Nasza drużyna kolejną groźną sytuację wypracowała sobie dopiero w 32 minucie, ale Marcin Magierowski zmarnował ją strzelając z 7 metrów głową wysoko ponad bramką Górek.
Rywale odpowiedzieli akcją z 40 minuty, lecz ich napastnik uderzył z linii pola karnego w znacznej odległości od bramki Adriana Farbańca.
Pierwszą połowę zakończyła Jasiołka akcją, po której nieźle głową strzelał Jerzyk Biłas, ale pewną interwencją popisał się bramkarz przyjezdnych.
Drugą część meczu od mocnego uderzenia rozpoczęła ekipa Jasiołki, już kilka sekund po wznowieniu gry piłkę szybko rozegrali między sobą Sławek Grzesiak z Jackiem Kostyczem, ale po strzale naszego środkowego pomocnika skuteczną interwencją poraz kolejny utracie bramki zapobiegł bramkarz przyjezdnych.
Po 60 sekundach zdecydowane ataki naszej drużyny przyniosły oczekiwany efekt. Sławek Grzesiak mocno wrzucił piłkę przed bramkę gości a jeden z obrońców rywali w zamieszaniu podbramkowych wpakował futbolówkę do własnej siatki dając nam prowadzenie.
Goście próbowali zagrozić nam po rzucie wolnym z 57 minuty, ale ich zawodnik uderzył z 25 metrów wysoko ponad naszą bramką.
Po kilku minutach, zawodnicy z Górek przeprowadzili akcję, po której niespodziewanie doprowadzili do wyrównania. W zamieszaniu podbramkowym Sławek Farbaniec wybił piłkę wślizgiem przed pole karne, a jeden zawodników gości strzałem zza pola karnego w długi róg pokonał Adriana Farbańca.
Nasza drużyna próbowała odpowiedzieć po akcji z 63 minuty, lecz Sebastian Pondo zmarnował niezłą sytuację uderzając z 7 metrów wysoko ponad bramką Górek.
W 70 minucie atakująca z rozmachem Jasiołka ponownie wyszła na prowadzenie. Sławek Grzesiak wrzucił piłkę w pole bramkowe gości, a zamykający akcję Wojtek Patlewicz, strzałem piętą z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki.
Po chwili było już 3:1 dla naszej ekipy. Wojtek Patlewicz ładnie wycofał piłkę przed szesnastkę gości, a Jerzyk Biłas mocnym plasowanym strzałem przy słupku nie dał szans bramkarzowi rywali.
Po 120 sekundach nasza drużyna miała kolejną dobrą okazję do podwyższenia rezultatu, ale po ostrej centrze Wojtka Patlewicza Darek Kosior nie zdołał skutecznie zamknąć akcji na długim słupku.
Kilka minut później Jasiołka zadała kolejny cios po wykonywanym przez siebie rzucie rożnym. Jacek Kostycz zgrał piłkę na 7 metr, a Dawid Stanisz najlepiej odnalazł się w zamieszaniu podbramkowym i skutecznym strzałem z bliskiej odległości poraz czwarty umieścił piłkę w siatce.
W 82 minucie Jasiołka przeprowadziła szybki kontratak, po którym w sytuacji sam na sam znalazł się Dawid Stanisz i precyzyjnym strzałem pokonał goalkeeper’a Górek zdobywając piątą bramkę.
Po kolejnych 120 sekundach Jasiołka przeprowadziła kolejną skuteczną akcję. Jerzyk Biłas dograł piłkę w pole karne do Sławka Grzesiaka, a nasz napastnik wykazał się największym sprytem w polu karnym w dużym zamieszaniu poraz szósty pakując futbolówkę do siatki i ustalając wynik na 6:1.
Jasiołka wygrała mecz, w którym była zdecydowanie lepsza od outsidera z Górek, lecz swoją wyższość udowodniła dopiero w drugiej części gry. Pierwsza część spotkania była słaba w wykonaniu obydwu ekip, natomiast druga część meczu dała wiele satysfakcji z gry zgromadzonym widzom.
Na wyróżnienie w tym spotkaniu zasłużył dobrze grający Sławek Grzesiak.
Skład: Adrian Farbaniec – Marcin Łątka, Jerzy Biłas, Sławomir Farbaniec, Jakub Bar – Dawid Stanisz, Wojciech Patlewicz, Kamil Farbaniec (62’ Dariusz Kosior), Sebastian Pondo – Marcin Magierowski (41’ Jacek Kostycz), Sławomir Grzesiak.
Autor: Jarni Jasiołka
dobry mecz panowie :)
Kadra Jasiołki na wesoło
W bramie Dżony
bywa niezastąpiony.
Na obronie Marcin
przeciwników karci.
Gdy gra na stoperze Sławek
rywal ma napady drgawek.
A kto ma przed sobą Sebę
ten zalicza zawsze glebę.
Nasz dostojny Jerzy
to jest przykład dla młodzieży.
Opada kopara
na grę Kuby Bara.
Trener Wojciech
jest jak ojciec.
Z kolei Diabełek
to Jasiołki orzełek.
Szybki Dawid
z każdym się zabawi.
Hobby Kamila
to w kinie chwila.
Z przodu Rafa
spina wszystko jak agrafa.
Piękne gole strzela Pondo
na snajpera nie wyglondo.
Trener rozpacza
gdy brak Bogacza.
Jak brakuje Grzesiaka
to gra jest byle jaka.
Gdy Ryniu wchodzi
to nigdy nie zawodzi.
A ostatnio nawet Groszek
też dokłada swe trzy grosze.
Hahaha. Mocne to :-D
zero rymu zero taktu panie sendzio to sa jaka sory kibicka ale poeta z ciebie niejest brawo jasiolka
wodzu napisz lepsze to masz flachę
jak do czegos niemam pojencia to sie nie pobieram co nie kibicka konopnicka sie znalazla ha ha
do wodzu; Jak o czymś nie masz pojęcia to się nie zabieraj za to, więc komentarze niech pisze Twoja squaw bo Ty straszne byki robisz, wodzu TĘPA PAŁO.
h.j z bykami ale widze ze kogos zabolalo a tepa pala to cie zrobila wypierdku
Cymbał z Ciebie jakich mało,
wielki wodzu Tępa Pało.
zejdz na ziemie dzewcznko a cybala poszukaj w lusterku
Brak aktywnych ankiet. |
B-klasa » Krosno IV | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 1 | |||||||||||||||
|
Mecze sparingowe |