LKS Jasiołka Jaśliska - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Jesteśmy na Facebooku

Liga w sieci

                    

WYPOŻYCZALNIA LKS

Statystyki drużyny

Losowa galeria

LKS "Jasiołka Inwentech" Jaśliska 1:1 (0:0) LKS "San" Nozdrzec autor: Jan Grzywacz
Ładowanie...

Najnowsza galeria

LKS "Jasiołka Inwentech" Jaśliska 3:2 (0:1) JKS Jasionów autor Jan Grzywacz
Ładowanie...

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 174, wczoraj: 47
ogółem: 1 287 319

statystyki szczegółowe

Aktualności

Sławek bis

  • autor: Ędward Ącki, 2013-08-18 20:47

LKS "Jasiołka Inwentech" Jaśliska 2:1 "Tęcza" Zręcin (1:1)

 

Bramki: Sławomir Farbaniec (k.) Sławomir Bogacz (asysta Łukasz Skoczeń)

 

Relacja niebawem

"Tęcza" pokonana w meczu o fotel lidera!!!

W niedzielę, 18 sierpnia 2013 roku, o godzinie 13:00 na stadionie w Jaśliskach, Jasiołka rozegrała mecz III serii rozgrywek o mistrzostwo B klasy grupy II. Przeciwnikiem naszej drużyny była ekipa współliderującej z nami "Tęczy" Zręcin.

Mecz "Jasiołki" z "Tęczą" zapowiadał się na niezwykle interesujące spotkanie i nie zawiódł oczekiwań licznie zgromadzonych fanów futbolu. 

Spotkanie lepiej rozpoczęła Jasiołka, która już w 1 minucie zagroziła bramce "Tęczy". Marcin Łątka zagrał ostro piłkę z rzutu wolnego w pole karne gości, a Kamil Farbaniec uwolnił się spod opieki obrońców i oddał ładny strzał głową, lecz nie zdołał pokonać dobrze interweniującego bramkarza rywali.

Zawodnicy "Tęczy" odpowiedzieli po akcji z 7 minuty, ale jeden  z ich zawodników uderzył zza pola karnego ponad naszą bramką.

W 12 minucie ponownie niebezpiecznie było pod bramką gości po wykonywanym przez Jerzyka Biłasa rzucie wolnym. Kamil Farbaniec ponownie szukał szczęścia uderzeniem głową, lecz tym razem piłka po jego strzale poszybowała obok okienka bramki przyjezdnych.

W 24 minucie Jasiołka była bliska objęcia prowadzenia, Sebastian Pondo przeprowadził dynamiczną akcję lewym skrzydłem i ostro wrzucił piłkę przed bramkę gości, a zamykający akcję Sławek Farbaniec nie trafił w piłkę marnując tym samym dogodną sytuację.

Po chwili jednak było już 1:0 dla naszej drużyny. Debiutujący w naszej drużynie Łukasz Skoczeń otrzymał świetne podanie z głębi pola i dynamicznie wpadł w pole karne rywali, gdzie przy próbie minięcia bramkarza był faulowany. Do ustawionej na 11 metrze piłki podszedł Sławek Farbaniec i szczęśliwym strzałem obok nogi bramkarza umieścił piłkę w siatce.

Po 60 sekundach rywale ze Zręcina byli bliscy wyrównania, ale po wzrucie z autu jednego z nich, napastnik przyjezdnych posłał piłkę z 5 metrów ponad bramką Pawła Koperstyńskiego.

W 32 minucie Marcin Łątka obsłużył bardzo dobrym podaniem Sebastiana Pondo, ale nasz skrzydłowy strzelił z pola karnego zbyt lekko i nie zdołał pokonać golkipera rywali.

Goście ze Zręcina próbowali zagrozić naszej bramce po rzucie wolnym z 36 minuty, lecz jeden z ich zawodników uderzył z 20 metrów ponad naszą bramką.

Po 120 sekundach zawodnicy "Tęczy" dopięli swego i zdobyli bramkę wyrównującą. Jeden z naszych obrońców nie zdołał skutecznie wybić piłki, która spadła pod nogi napastnika gości, Mateusza Hebdy, a ten uderzył bez zastanowienia z ponad 30 metrów i pokonał naszego bramkarza strzałem pod poprzeczkę.

Pierwszą połowę zakończyła "Tęcza" akcją, po której w dużym zamieszaniu pod polem karnym szczęśliwie interweniował Paweł Koperstyński instynktownie odbijając lecącą do naszej bramki piłkę.

Drugą część meczu lepiej rozpoczęła "Tęcza", która już w 51 minucie wykonywała rzut wolny, po którym na naszą bramkę głową uderzał jeden z napastników rywali, lecz skutecznie interweniował nasz bramkarz.

Po 120 sekundach nasza drużyna próbowała odpowiedzieć, również po rzucie wolnym, wykonywanym przez Jerzyka Biłasa, ale mocny strzał naszego stopera zatrzymał mur rywali.

W 60 minucie Jasiołka stworzyła sobie doskonałą okazję do podwyższenia prowadzenia. Sebastian Pondo "zatańczył" w polu karnym z obrońcami rywali i uderzył z 7 metrów prawą nogą trafiając jednak w bramkarza gości.

Zawodnicy "Tęczy" zagrozili nam ponownie po kilku minutach, po kolejnym już dla nich rzucie wolnym, ale mocny strzał jednego z nich poszybował ponad naszą bramką.

Po 120 sekundach znów niebezpiecznie było pod bramką "Tęczy", gdy ładnie z ostrego kąta uderzał wprowadzony w drugiej połowie Sławek Grzesiak, lecz piłka po jego strzale poszybowała ponad bramką przyjezdnych.

W 71 minucie znów gorąco było pod bramką Jasiołki po wykonywanym przez rywali ze Zręcina rzucie wolnym, ale po mocnym strzale jednego z nich skutecznie interweniował Paweł Koperstyński przenosząc piłkę nad poprzeczką.

 Po 120 sekundach zawodnicy "Tęczy" stworzyli sobie najlepszą w drugiej połowie okazję do objęcia prowadzenia, lecz ich napastnik przegrał pojedynek sam na sam z kapitalnie interweniujacym Pawłem Koperstyńskim.

W 80 minucie walcząca o pełną pule Jasiołka przeprowadziła akcję, po której, po dużym zamieszaniu, na bramkę gości uderzał Łukasz Skoczeń. Do odbitej piłki dopadł wprowadzony na boisko chwile wcześniej Sławek Bogacz i celną główką umieścił piłkę w siatce dając nam prowadzenie.

W końcowych 10 minutach Jasiołka skupiła się na obronie prowadzenia i wyprowadzaniu kontrataków, a goście ze Zręcina mimo prób nie zdołali zdobyć bramki wyrównującej i cenne zwycięstwo Jasiołki stało się faktem.

Jasiołka odniosła bardzo ważne zwycięstwo nad faworyzowanym rywalem i została samodzielnym liderem.

Po tym spotkaniu cieszy dobra gra w obronie oraz utrzymująca się nadal skuteczność w ataku.

Drużyna zasłużyła na duże słowa uznania za niezwykłą ambicje i walkę oraz za pozostawione na boisku zdrowie.

Na wyróżnienie w tym spotkaniu zasłużył debiutujący i grający świetne spotkanie Łukasz Skoczeń oraz bardzo dobrze spisujący się w roli "jokera" Sławek Bogacz.

Sklad: Paweł Koperstyński - Marcin Łątka, Jerzy Biłas, Tomasz Futyma, Sebastian Farbaniec (46' Dariusz Kosior), Dawid Stanisz, Jacek Kostycz (61' Sławomir Grzesiak), Sławomir Farbaniec, Sebastian Pondo - Kamil Farbaniec (77' Sławomir Bogacz, 81' Rafał Puchalik), Łukasz Skoczeń 

Autor: Jarni Jasiołka


  • Komentarzy [3]
  • czytano: [934]
 

autor: ~KibicK 2013-08-19 19:23:46

avatar Czy to prawda że mecz z Chorkówką gramy u siebie o godz. 16.00 i dlaczego?


autor: ~kibic_jaslisk 2013-08-19 20:28:28

avatar mamy dozynki u siebie i nie chcieli wyjezdzac na mecz tylko zalatwili u siebie


autor: ~KibicK 2013-08-19 20:36:02

avatar Bardzo dobra decyzja Panie Prezesie!!!


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1
Koniczynka Guzikówka - Nafciarz Bóbrka
KS Szczepańcowa - Rotar Węglówka
Orzeł Pustyny - Dwór Kombornia
Victoria Dobieszyn - Burza Rogi
Jasiołka Jaśliska - LKS Głowienka

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Wyniki

Mecze sparingowe

Logowanie