LKS Jasiołka Jaśliska - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Jesteśmy na Facebooku

Liga w sieci

                    

WYPOŻYCZALNIA LKS

Statystyki drużyny

Losowa galeria

LKS Jasiołka Jaśliska-Tornado Wrocanka
Ładowanie...

Najnowsza galeria

LKS "Jasiołka Inwentech" Jaśliska 3:2 (0:1) JKS Jasionów autor Jan Grzywacz
Ładowanie...

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 3 gości

dzisiaj: 71, wczoraj: 444
ogółem: 1 291 433

statystyki szczegółowe

Aktualności

Lanie w Krośnie

  • autor: Witcher8, 2014-05-12 08:27

UKS Koniczynka - Guzikówka 5:1 LKS "Jasiołka Inwentech" Jaśliska (1:0)

 

Bramka: Rafał Puchalik 

 

więcej w rozwinięciu

Polegli w nierównej walce.!!

 

W niedzielę 11 maja 2014 roku o godzinie 16:00 na stadionie w Krośnie „Jasiołka Inwentech” Jaśliska rozegrała mecz 20 kolejki rozgrywek o mistrzostwo B klasy grupy II.

 

Przeciwnikiem naszej drużyny była ekipa miejscowej „Guzikówki” Krosno, która na własnym obiekcie była dla nas zawsze trudnym rywalem.

 

Starcie „Osiedlowych” z „Jasiołką” miało niezwykle istotne znaczenie dla układu zarówno górnej, jak i dolnej części tabeli naszej grupy.

 

Niestety od początku spotkania nasza drużyna znajdowała się w niekorzystnym położeniu, gdyż spowodu niepoważnego zachowania niektórych zawodników „Jasiołka” była zmuszona przystąpić do rywalizacji w niepełnym składzie 10 graczy, co miało duży wpływ na obraz gry na boisku.

 

W początkowych kilkunastu minutach spotkania gospodarze, mimo lekkiej przewagi na boisku nie byli wstanie stworzyć sobie dogodnych sytuacji bramkowych, gdyż dobrze ustawiona w obronie „Jasiołka” skutecznie neutralizowała ich akcje ofensywne i starała się wyprowadzać kontry, z których jednak też niewiele wynikało.

 

W 18 minucie po jednej z takich kontr szczęścia strzałem z narożnika pola karnego próbował Sławek Farbaniec, lecz piłka poszybowała obok bramki.

 

Po 120 sekundach po szybko rozegranej akcji gospodarzy po raz pierwszy było niebezpiecznie pod naszą bramką, Ale groźne uderzenie jednego z rywali z 20 metrów pewnie złapał Adrian Farbaniec.

 

W 26 minucie ponownie gorąco było w naszym polu karnym, lecz po ładnym strzale jednego z miejscowych zawodników oddanym z kilkunastu metrów futbolówka nieznacznie minęła słupek bramki Adriana Farbańca.

 

Po 120 sekundach gospodarze wyprowadzili kontrę, po której jeden z nich znów próbował szczęścia uderzeniem zza pola karnego, ale piłka poszybowała tuż obok okienka naszej bramki.

 

W 30 minucie zawodnicy z Krosna przeprowadzili akcję, po której dopięli swego i objęli prowadzenie, po szybkim rozegraniu jeden z nich mocno strzelił z kilku metrów kapitalnie interweniujący Adrian Farbaniec zdołał odbić piłkę, do której dopadł inny z rywali i mocnym uderzeniem od poprzeczki nie dał szans naszemu bramkarzowi.

 

„Jasiołka” próbowała odpowiedzieć po rzucie rożnym z 35 minuty, ale po dobrej centrze Sławka Grzesiaka piłka otarła się o głowę Sebastiana Farbańca, a następnie odbiła się od uda Jerzyka Biłasa i ostatecznie nie wpadła do siatki.

 

Po kilku minutach po szybkim składnym kontrataku naszej drużyny w niezłej sytuacji w polu karnym rywali znalazł się Rafał Puchalik, lecz zbyt długo zwlekał ze strzałem i został zblokowany.

 

Pierwszą połowę zakończyła „Jasiołka” akcją z 45 minuty, po której Hubert Patlewicz uderzył zza pola karnego interweniujący bramkarz rywali wypuścił futbolówkę, ale żaden z naszych zawodników nie zdołał umieścić jej w siatce.

 

Drugą część gry od mocnego uderzenia rozpoczęli gospodarze, którzy po szybkim kontrataku z 50 minuty podwyższyli prowadzenie, jeden z rywali otrzymał dokładne podanie w pole karne i ładnym strzałem obok naszego bramkarza posłał piłkę do bramki.

 

W 53 minucie po szybko rozegranej akcji szczęścia uderzeniem zza linii pola karnego próbował Rafał Puchalik, ale futbolówka poszybowała obok bramki rywali.

 

Po 120 sekundach „Jasiołka” wywalczyła rzut wolny i niespodziewanie zdobyła bramkę kontaktową, do piłki ustawionej 25 metrów od bramki gospodarzy podszedł Rafał Puchalik i ładnym strzałem obok muru w długi róg nie dał szans goalkeeperowi „Guzikówki”.

 

Gospodarze odpowiedzieli już po minucie, akcją, po której po dużym zamieszaniu w naszym polu karnym Rafał Puchalik zamiast wybijać piłkę zbyt słabo zgrywał ją głową do Adriana Farbańca, z błędu naszego zawodnika skorzystał napastnik rywali, który przechwycił futbolówkę i mocnym uderzeniem z kilku metrów po rękach naszego bramkarza zdobył trzeciego gola dla swojej drużyny.

 

W 60 minucie znów niebezpiecznie było pod naszą bramką, gdy po kolejnym ładnym rozegraniu na strzał z kilkunastu metrów zdecydował się jeden z zawodników „Guzikówki”, ale świetnie interweniujący Adrian Farbaniec nie dał się zaskoczyć.

 

Po chwili gospodarze mieli kolejną doskonałą okazję do podwyższenia rezultatu, lecz jeden z ich napastników przegrał pojedynek sam na sam z kapitalnie interweniującym bramkarzem naszej ekipy.

 

W 65 minucie było już jednak 4-1 dla „Guzikówki”, jeden z rywali dobrze zacentrował z rożnego, a zamykający akcję napastnik miejscowych uciekł naszym defensorom i uderzeniem głową z kilku metrów nie dał szans Adrianowi Farbańcowi.

 

Po kilku minutach gospodarze próbowali pójść za ciosem, ale po szybkim rozegraniu i ładnym strzale jednego z rywali z kilkunastu metrów nasz bramkarz znów pokazał swój kunszt.

 

W 77 minucie zawodnicy z Krosna wyprowadzili szybki kontratak, po którym rozmontowali naszą defensywę, napastnik gospodarzy otrzymał piłkę w polu karnym i pewnym uderzeniem z bliskiej odległości ustalił wynik spotkania na 5-1.

 

„Jasiołka” przegrała mecz, w którym już na starcie była w trudnym położeniu, gra w zdekompletowanym składzie od pierwszego gwizdka wyglądała poprawnie tylko w pierwszej połowie.

 

 Później wraz z upływem czasu i ubytkiem sił przewaga gospodarzy rosła mnożyły się proste straty i błędy w kryciu, co skutkowało utratą kolejnych bramek.

 

Siłą rzeczy gra ofensywna naszej drużyny była też daleka od ideału, akcje były chaotyczne i rwane w wyniku, czego nie mogliśmy się dłużej utrzymywać przy piłce.

 

Jedną z głównych przyczyn tak dotkliwej porażki w tym meczu była gra w zdekompletowanym składzie, co uniemożliwiło nam granie swojej piłki, przyczyną tego stanu rzeczy było lekceważące i nie poważne podejście, niektórych zawodników do meczu i kolegów z drużyny.

 

Miejmy nadzieję, że więcej taka niechlubna sytuacja się już nie powtórzy i w kolejnych spotkaniach wszyscy zawodnicy naszej drużyny ambitną postawą na boisku przyczynią się do wywalczenia przez „Jasiołkę” jak najwyższej lokaty w tabeli końcowej obecnego sezonu.

 

Na miano zawodnika meczu w naszej ekipie zasłużył grający bardzo dobre zawody Adrian Farbaniec.

 

Skład: Adrian Farbaniec – Marcin Łątka, Jerzy Biłas, Sebastian Farbaniec, Dariusz Kosior – Konrad Wołtosz, Hubert Patlewicz, Sławomir Farbaniec, (75 Sebastian Pondo) – Rafał Puchalik, Sławomir Grzesiak.

 

Autor: Jarni Jasiołka


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [717]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1
Koniczynka Guzikówka - Nafciarz Bóbrka
KS Szczepańcowa - Rotar Węglówka
Orzeł Pustyny - Dwór Kombornia
Victoria Dobieszyn - Burza Rogi
Jasiołka Jaśliska - LKS Głowienka

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Wyniki

Mecze sparingowe

Logowanie