|
|||
dzisiaj: 73, wczoraj: 444
ogółem: 1 291 435
statystyki szczegółowe
LKS "Jasiołka Inwentech" Jaśliska 1:4 (1:2) LKS Lubatówka
bramka: Farbaniec Fabian
Skład: Hubert Patlewicz - Konrad Kwolek, Krzysztof Janocha, Sebastian Pondo, Damian Kurdyła, (46' Jacek Kostycz) - Rafał Madej, Sławomir Farbaniec, Wojciech Patlewicz, Bartosz Tęczar - Tomasz Weber, Fabian Farbaniec.
Relacja w rozwinięciu...
W niedzielę 22 maja 2016 roku o godzinie 13:00 na stadionie w Jaśliskach "Jasiołka Inwentech Jaśliska" rozegrała mecz 22 kolejki rozgrywek o mistrzostwo B-klasy grupy II.
Przeciwnikiem naszej drużyny była dobrze nam znana ekipa "LKS Lubatówka", zajmująca przed tym meczem drugą lokatę w tabeli naszej grupy B-klasy.
Starcie "Jasiołki" z "Lubatówką" zapowiadało się na niezwykle ciężkie i emocjonujące spotkanie, a późniejsze wydarzenia boiskowe potwierdziły te przewidywania.
Mecz od mocnego akcentu rozpoczęła "Jasiołka", która już w 6 minucie objęła prowadzenie, po złym wybiciu bramkarza gości Fabian Farbaniec zgasił piłkę na piersi i pięknym uderzeniem z powietrza z około 40 metrów pod poprzeczkę zdobył gola dla naszej drużyny.
Zawodnicy z Lubatówki odpowiedzieli po 120 sekundach po rzucie wolnym, po którym jeden z nich groźnie strzelał głową z 5 metrów posyłając piłkę nad poprzeczką naszej bramki.
W 11 minucie goście mieli znakomitą okazję do wyrównania, ale jeden z ich napastników w sytuacji sam na sam uderzył ponad bramką Huberta Patlewicza.
Po chwili po kolejnym rzucie wolnym dla "Lubatówki" zamykający akcję napastnik rywali strzelił z kilku metrów obok słupka naszej bramki.
W 26 minucie goście przeprowadzili akcję, po której w naszym polu karnym faulowany był ich napastnik, do piłki ustawionej na "wapnie" podszedł kapitan rywali Hubert Knap i mocnym uderzeniem w prawy róg po rękawicy interweniującego Huberta Patlewicza dał swojej drużynie remis.
Po chwili zawodnicy z Lubatówki poszli za ciosem i po szybkim kontrataku objęli prowadzenie, skrzydłowy rywali wrzucił ostrą piłkę w pole karne, a zamykający akcję napastnik gości precyzyjnym strzałem głową z kilku metrów pokonał naszego bramkarza.
"Jasiołka" próbowała odpowiedzieć po rzucie rożnym z 34 minuty, po którym po wrzutce Rafała Madeja głową z kilku metrów uderzał Tomek Weber, ale bramkarz rywali pewnie złapał piłkę.
W 40 minucie nasza drużyna wywalczyła rzut wolny, do piłki ustawionej 30 metrów od bramki podszedł Fabian Farbaniec, lecz po jego ładnym strzale bramkarz przyjezdnych zdołał wybić piłkę na róg i wynik do przerwy nie uległ już zmianie.
Drugą część gry lepiej rozpoczęła "Lubatówka", która w 60 minucie wyprowadziła szybką kontrę, po której jeden z napastników rywali w sytuacji sam na sam groźnie uderzał z 5 metrów, ale kapitalnie interweniujący Hubert Patlewicz zdołał wybić piłkę na róg.
Nasza drużyna odpowiedziała po 120 sekundach po rzucie wolnym, po którym ładnie z około 25 metrów strzelał Fabian Farbaniec, lecz futbolówka poszybowała obok bramki.
W 65 minucie goście wyprowadzili szybki kontratak, po którym jeden z ich zawodników mocnym uderzeniem z pola karnego w długi róg naszej bramki zdobył trzeciego gola dla swojej ekipy.
Po chwili "Lubatówka" wywalczyła rzut wolny, po którym jeden z rywali groźnie strzelał z około 25 metrów, lecz piłka poszybowała nad poprzeczką naszej bramki.
W 68 minucie goście przeprowadzili akcję, po której jeden z napastników rywali wykorzystał zamieszanie w naszym polu karnym i sprytnym uderzeniem z 7 metrów podwyższył rezultat meczu na 4-1.
"Jasiołka" odpowiedziała kontrą z 84 minuty, po której na groźny strzał zza pola karnego zdecydował się Wojtek Patlewicz, lecz mimo lekkiego rykoszetu bramkarz przyjezdnych zdołał złapać piłkę.
W 88 minucie zawodnicy z Lubatówki przeprowadzili jeszcze akcję, po której jeden z rywali mocno uderzał z kilkunastu metrów, ale nasz bramkarz nie dał się zaskoczyć i wynik spotkania nie uległ już zmianie.
"Jasiołka" rozegrała jedno z najsłabszych spotkań w tym sezonie i poniosła w pełni zasłużoną porażkę.
Nasi rywale zdominowali przebieg wydarzeń na boisku, byli lepsi motorycznie, jak i piłkarsko, a ich zwycięstwo było całkowicie przekonujące.
Miejmy nadzieję, że był to jedynie chwilowy spadek formy i już w kolejnym spotkaniu w Komborni nasza drużyna powróci na zwycięskie tory.
Na miano zawodnika meczu w naszej drużynie zasłużył grający dobre zawody Fabian Farbaniec.
Skład: Hubert Patlewicz - Konrad Kwolek, Krzysztof Janocha, Sebastian Pondo, Damian Kurdyła, (46' Jacek Kostycz) - Rafał Madej, Sławomir Farbaniec, Wojciech Patlewicz, Bartosz Tęczar - Tomasz Weber, Fabian Farbaniec.
Autor: Jarni Jasiołka
co tak cicho na trybunach w jaśliskach ?? tyle dziewczyn do spiewania taka żyleta a tu dalej cisza !!
... pole do popisu dla PIZD z LUBATÓWKI. Pozdrawia Shogun.
Pi... tos jest Ty belzebubie shogunie
A gimbaza z egiptu wypiła po piwie i darła ryja jak przy wypasie bydła na pastwisku.
W Jaśliskach jaka gra taki doping.
Ta gimbaza z egiptu właśnie pomogła Lubatówce wyjść z tego pojedynku zwycięsko. Nie musicie zazdrość tej gimbazy ;) Pozwoliliście żeby to Lubatówka czuła się jak u siebie na stadionie.
Komentarz wyżej zniszczył system :)
Komentarz który sam napisałeś :) a teraz czytając go , onanizujesz się własnymi słowami :) wszarzu egipski .
Wszarza poszukaj u siebie w domu.W a klasie dostaniecie jeszcze większy łomot,bez odbioru pajacu!
Egipski siersciuchu lomot to dostaniesz ty ale w morde wiesniaku i bez odbioru pajacu
No ico wszarzu Egipski juz po liderze dostalo sie baty w Wesolej adios amicos
Brak aktywnych ankiet. |
B-klasa » Krosno IV | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 1 | |||||||||||||||
|
Mecze sparingowe |