|
|||
dzisiaj: 260, wczoraj: 1083
ogółem: 1 291 178
statystyki szczegółowe
Dwór Kombornia 1:6 (1:1) LKS "Jasiołka Inwentech" Jaśliska
Bramki: Weber Tomasz x5. Madej Rafał
Relacja w rozwinięciu
W niedzielę 29 maja 2016 roku o godzinie 15:00 na stadionie w Komborni "Jasiołka Inwentech Jaśliska" rozegrała mecz 23 kolejki rozgrywek o mistrzostwo B-klasy grupy II.
Przeciwnikiem naszej drużyny był miejscowy "KKS Dwór Kombornia", zajmujący przed tym meczem 6 lokatę w tabeli naszej grupy.
Starcie "Jasiołki" z "Dworem" zapowiadało się na niezwykle interesujące spotkanie, a późniejsze wydarzenia boiskowe potwierdziły te przewidywania.
Zawodnicy gospodarzy jako pierwsi już w 2 minucie zagrozili naszej bramce, ale po rzucie wolnym i ładnym strzale głową jednego z rywali piłka poszybowała obok bramki Huberta Patlewicza.
"Jasiołka" odpowiedziała po 120 sekundach szybką kontrą, po której wyszła na prowadzenie, Rafał Madej uciekł prawym skrzydłem i idealnie wyłożył futbolówkę Tomkowi Weberowi, a nasz napastnik mocnym płaskim uderzeniem z 15 metrów nie dał szans bramkarzowi miejscowych.
W 14 minucie na tablicy wyników był już remis, jeden z rywali zagrał dobre prostopadłe podanie w pole karne, którego nie zdołał wybić Damian Kurdyła, do piłki dopadł napastnik gospodarzy i precyzyjnym plasowanym strzałem z kilkunastu metrów pokonał naszego bramkarza.
Nasza drużyna odpowiedziała po 60 sekundach akcją, po której groźnie zza pola karnego uderzał Wojtek Patlewicz, lecz bramkarz "Dworu" był na posterunku.
W 17 minucie "Jasiołka" wywalczyła rzut wolny, do piłki ustawionej 30 metrów od bramki podszedł Rafał Puchalik, ale po jego technicznym strzale futbolówka zatrzymała się na górnej siatce bramki rywali.
Po kilku minutach "Dwór" wyprowadził szybki kontratak, po którym miał znakomitą okazję do zdobycia gola, ale jeden z napastników gospodarzy przegrał pojedynek sam na sam z kapitalnie interweniującym Hubertem Patlewiczem.
W 24 minucie po składnej akcji naszej drużyny na groźny strzał z około 20 metrów zdecydował się Damian Kurdyła, lecz futbolówka poszybowała obok bramki rywali.
W 38 minucie po szybkim kontrataku "Jasiołki" szczęścia uderzeniem z linii pola karnego próbował Rafał Madej, ale piłka poszybowała nieznacznie obok spojenia słupka z poprzeczką.
W końcowych sekundach pierwszej połowy nasza drużyna wywalczyła rzut wolny, lecz po dobrej wrzutce Konrada Farbańca i strzale głową Damiana Kurdyły skutecznie interweniował bramkarz miejscowych i wynik do przerwy nie uległ już zmianie.
Drugą część gry od mocnego akcentu rozpoczęła "Jasiołka", która już w 46 minucie przeprowadziła akcję, po której na mocne uderzenie z 20 metrów zdecydował się Fabian Farbaniec, bramkarz rywali zdołał odbić piłkę, do której dopadł Tomek Weber i z bliska umieścił ją w pustej bramce dając nam prowadzenie.
Po 120 sekundach nasza drużyna poszła za ciosem i podwyższyła rezultat meczu, Wojtek Patlewicz obsłużył świetnym prostopadłym podaniem Tomka Webera, a nasz napastnik wykorzystał sytuację sam na sam pewnym strzałem lokując piłkę w siatce.
W 51 minucie grająca koncertowo "Jasiołka" wywalczyła rzut rożny, do piłki ustawionej w narożniku boiska podszedł Rafał Madej i idealnie wrzucił ją na głowę Tomka Webera, który uciekł defensywie gospodarzy i precyzyjnym uderzeniem zdobył czwartego gola dla naszej ekipy.
Po 120 sekundach nasza drużyna wyprowadziła szybką kontrę, po której Damian Kurdyła ostro wrzucił piłkę w pole karne, a zamykający akcję Tomek Weber pięknym strzałem głową zdobył swojego piątego gola w tym meczu.
Gospodarze odpowiedzieli w 56 minucie kontratakiem, po którym jeden z miejscowych zawodników groźnie uderzył głową z kilku metrów, ale dobrze interweniujący Hubert Patlewicz zdołał wybić futbolówkę na róg.
W 63 minucie "Jasiołka" wywalczyła rzut wolny, po którym Rafał Puchalik po zaskakującym rozegraniu świetnie dorzucił piłkę do wbiegającego Rafała Madeja, a nasz młody skrzydłowy piękną główką podwyższył wynik meczu na 6-1.
Po kilku minutach po ładnie rozegranej akcji naszej drużyny na mocne uderzenie z dystansu zdecydował się Fabian Farbaniec, lecz futbolówka poszybowała nieznacznie obok słupka bramki gospodarzy.
W 85 minucie po szybkim kontrataku szczęścia strzałem zza pola karnego próbował jeszcze Wojtek Patlewicz, ale posłał piłkę nad poprzeczką i wynik nie uległ już zmianie.
"Jasiołka" odniosła niezwykle cenne wysokie wyjazdowe zwycięstwo w meczu, który zwłaszcza w pierwszej odsłonie nie należał do łatwych.
Natomiast w drugiej połowie nasza drużyna otarła się o piłkarską perfekcję, grając kreatywnie i zabójczo skutecznie w ataku, oraz bardzo pewnie w defensywie.
Klasą dla siebie był Tomek Weber, który błysnął życiową formą i zasłużył na miano zawodnika meczu.
Skład: Hubert Patlewicz - Konrad Kwolek, Krzysztof Janocha, Sławomir Farbaniec, Damian Kurdyła, (80' Konrad Wołtosz) - Rafał Madej, Wojciech Patlewicz, Konrad Farbaniec, Fabian Farbaniec - Rafał Puchalik, Tomasz Weber, (80' Sławomir Bogacz).
Autor: Jarni Jasiołka
Brawo Weberek brawo Pany i jedziemy dalej
Gratuluję awansu do A klasy.
jakby ktoś pytał kim jest jajnick. To jest taki, który raz w życiu wystąpił w jednym meczy w barwach Jasiołki. Było to chyba w roku 1980 (albo coś koło tego). W C klasie, oczywiście.
Do United po sezonie Drogbe biorę więc proszę się nie napalać że coś dla Was w a-klasie strzelał będzie
Fora ze dwora ,
Weber Kombornię zaorał .
4f fajnie rymujesz bo czytam tę stronkę ale to trochę mało inteligentne:) bez obrazy oczywiście
4f myślę że stać cie na bardziej finezyjną rymowankę:)
relacja jak najbardziej prawidłowa. Bardzo dobry zawodnik z numerem 8 oraz Patlewicz nie pamiętam jaki numer miał. Puchalik jest dość szybki co przekłada sie na strzelone gole aczkolwiek w tym meczu nie miał wielu okazji do strzelenie bezpośrednio.Co do meczu wygrana jak najbardziej zasłużona u nas na obronie ostatnio coś nie idzie niby gramy ale na zero z tyłu jest bardzo rzadko. Podsumowując 1 połowe w klasie A sie nie utrzymacie(zależy w której grupie bo w I jak zostaną te zespoły co są teraz to bedzie ciężko), za mało gry było piłką za dużo krzyku po zawodnikach. II połowa powiem szczerze że nieco dziwna hehe niby nie było przewagi a gol za golem, wynik myślę nie do końca odzwierciedlał przebieg meczu ale cóz liczy sie wynik a nie styl. Powodzenie w Klasie A zycze samych wygranych pozd
Do autora Dworu:w drugiej polowie nieistnieliscie wcale i jeszcze masz cos do gadania a zwasza gra to sie wogule w B klasie nieutrzymacie
taaaaa asy z jaślisk się ozwały mecz jak mecz mieliście więcej szczęścia i tyle w temacie nie ma co się podniecać bo można w kałuże wdepnąć
"Ozwał" się ćwierćinteligent z Komborni :) szczęście sprzyja lepszym dworski parobku i nie podniecaj się tak bo monitor zachlapiesz a wtedy wdepniesz w coś mokrego , cieniasie !
kibic ucz się lepiej ortografii bo skończysz przy łopacie - taka rada:)
Do anonima spokojna twoja rozczochrana a lopata to z......... Ty kumaty bez odbioru
Brak aktywnych ankiet. |
B-klasa » Krosno IV | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 1 | |||||||||||||||
|
Mecze sparingowe |